Wzrastająca ilość osób cierpiących z powodu alergii takich jak katar sienny dotyczy zarówno krajów europejskich o najwyższym rozwoju cywilizacyjnym, jak również tych mniej rozwiniętych.
Służba zdrowia w Wielkiej Brytanii odnotowała wzrost rozpoznania kataru siennego o blisko 30% w latach 2001-2005.
Naukowcy z 13 europejskich krajów analizowali poziom pylenia ponad 20 gatunków drzew. Okazuje się, że niektóre rośliny, które powodują takie alergie jak katar sienny, powiązane są ze wzrostem emisji dwutlenku węgla.
Sugeruje się, że wyższe temperatury mogą być przyczyną produkcji zwiększonej liczby pyłku przez rośliny, ale po porównaniu liczby pyłków z stosunkowo cieplejszych i chłodniejszych lat stwierdzono, że temperatura nie była tego przyczyną. Intrygujący jest natomiast fakt, że liczba pyłków zasadniczo wzrosła wraz ze wzrostem dwutlenku węgla wewnątrz miasta. Poza miastem już tego wzrostu nie odnotowano.
Z 25 przebadanych gatunków nie wszystkie wykazały ten sam trend – liczba pyłków w niektórych rzeczywiście spadła, jednak w 60% gatunków odnotowano wzrost produkcji pyłków w obserwowanych dziesięcioleciach. Dziewięć gatunków wytwarza pyłki alergizujące
Profesor Menzel, który zajmuje się tym problemem sugeruje dalszy wzrost liczby pyłków zważywszy na to, że stężenie CO2 rośnie. Ponadto zauważa się przedłużanie pór aktywności pyłku. W Niemczech alergizujące pyłki przestają być aktywne dopiero w listopadzie. Uważa się że pomijając czynnik dwutlenku węgla, zjawisko to jest związane z wprowadzaniem roślin i drzew z innych kontynentów.
W skali lokalnej częściowym rozwiązaniem problemu wzrostu stężenia alergenów w aglomeracjach miejskich mogłoby być zwrócenie uwagi na gatunki drzew, które są sadzone w parkach czy alejach. Często sadzone są drzewa ozdobne, które szybko rosną i efektownie wyglądają, nikt jednak nie zwraca uwagi na czynnik alergologiczny.
Dane które znalazły się w badaniu pochodziły z stacji monitorowania pyłków w 13 krajów, uzupełnione zostały informacjami Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa i danych o pogodzie.