Ogłuszający grzmot przetoczył się nad ranem nad Tulsą w Oklahomie. Wyjątkowo silne uderzenie pioruna spowodowało ogłuszający grzmot, który obudził śpiących mieszkańców i uruchomił alarmy w samochodach. Do zdarzenie doszło po 3.30 nad ranem miejscowego czasu.

Wstrząs towarzyszący wyładowaniu był tak silny, że mieszkańcy Tulsy początkowo byli przekonani, że zatrzęsła się ziemia. Amerykańskie biuro meteorologiczne natychmiast wydało komunikat, że było to wyładowanie atmosferyczne z dodatnio naładowanej chmury burzowej. Mimo że wyładowanie uwolniło wielkie ilości energii, nie zanotowano żadnych zniszczeń.
Nad Oklahomą i zachodnim Teksasem przesuwa się układ burzowy, który przyniósł ulewne opady i burze gradowe. Synoptycy nie wyklczają wystąpienia tornad na tych terenach.
We wschodniej i południowo-wschodniej Oklahomie oraz w północno-zachodnim Arkansas od poniedziałku obowiązuje ostrzeżenie powodziowe.

Rozbudowana chmura burzowa jest swoistą maszyną elektrostatyczną wytwarzającą bardzo wysokie pole napięcia elektrycznego w swoim wnętrzu i w pobliżu chmury. Poprzez indukcję wytwarza też pole dodatnie na powierzchni ziemi. Wyładowanie (błyskawica) łączy obszary naładowane różnoimiennie. Większość wyładowań zachodzi pomiędzy częściami chmury. Niektóre spina ujemną, centralną część chmury z Ziemią (piorun ujemny). Przed wyładowaniem natężenie pola elektrycznego osiąga i przekracza watrość 50 000 V/m. Na kilkukilometrowej drodze błyskawicy różnica potencjałów wynosi setki milionów Voltów, natomiast natężenie prądu rzędu dziesiątków tysięcy amperów. Super-piorun, który miał miejsce w Tulsie, to bardzo silny (od 100 000 do 250 000 A) lecz na szczęście rzadko występujący piorun dodatni, łączący górną część chmury Cb (ponad 10 km) z powierzchnią ziemi (grom z jasnego nieba).