12 VIII 2015, 02:03:00 | Kategoria: Astronomia

Nawet sto "spadających gwiazd" na godzinę będzie można zaobserwować w nocy z 12 na 13 sierpnia. Na niebie zobaczymy maksimum roju Perseidów. W wielu miejscach w Polsce będą odbywały się wspólne obserwacje. Największą szykuje warszawskie Centrum Nauki Kopernik.

Spadające gwiazdy fachowo nazywane są meteorami. Najwięcej widać ich wówczas, gdy Ziemia zderza się ze smugą gazu i pyłu pozostawionych przez inną kometę. Tak właśnie dzieje się co roku w lipcu i sierpniu.

Ziemia przedziera się wtedy przez warkocz komety 109P/Swift-Tuttle, której cząstki wdzierają się w naszą atmosferę.

Najlepsze warunki do obserwacji wystąpią we wschodniej oraz południowej części kraju. Niewiele pogodnego nieba na Pomorzu w Wielkopolsce i centrum.

Stan zachmurzenia chmurami piętra średniego 13.08, godzina 02.00

Perseidy są jednym z najbardziej regularnych rojów meteorów. Występują co roku między 9 a 14 sierpnia. Dokładnie wtedy na niebie widoczny jest najbardziej spektakularny widok spadających meteorów.

- Perseidy nazywane są Łzami Świętego Wawrzyńca ze względu na to, że ich maksimum wypada w dzień męczeńskiej śmierci św. Wawrzyńca.

Mimo, że Perseidy wybiegają z konkretnego miejsca na niebie, które znajduje się na pograniczu konstelacji Perseusza, Kasjopei oraz Żyrafy, to widać je na całym świecie, jednak najlepiej ogląda się je na półkuli północnej.

Po raz pierwszy Perseidy zaobserwowano ponad 2 tysiące lat temu.