Już oficjalnie wiadomo, że Europa doświadczyła tego lata poważnej suszy, która miała znaczny wpływ na ludzi i środowisko. The European Drought Obserwatory przeanalizowało wielkości opadów i wysokości temperatury w czerwcu i lipcu 2015 r. i na ich podstawie oświadczyło, że Europa odczuła w tym czasie jedną z bardziej dotkliwych susz.

Na całym kontynencie zanotowano nie tylko niedobór opadów, ale także ogromne anomalie termiczne. W lipcu występowały fale upałów, które były cieplejsze i dłuższe niż średnie. Wszystko za sprawą powietrza napływającego znad północnej Afryki.

Susza zagroziła głównie produkcji rolnej. Wysoka temperatura dogłębnie wysuszyła glebę oraz rośliny. Suche lasy były bardziej podatne na ataki owadów i rozprzestrzeniające się pożary, jak ten w Grecji przedstawiony na fotografii poniżej.

Wysokie temperatury i brak opadów doprowadził do alarmowo niskich stanów wód w rzekach. Zmniejszyła się produkcja energii wodnej, a śródlądowy transport wodny, w niektórych miejscach, został całkowicie zamknięty.

Występująca susza miała także pozytywne skutki. Głównie w turystyce zaobserwowano wzrost aktywności na świeżym powietrzu. Dzięki pięknej upalnej pogodzie ludzie chętnie korzystali z wypoczynku nad morzem lub jeziorem. Wysokie nasłonecznienie umożliwiło także wykształcenie się nowych odmian winogron.

We Francji, Niemczech, na Węgrzech, w Czechach, w krajach Beneluksu i we Włoszech było 30 dni, w których odnotowano temperaturę wyższą niż 30 stopni Celcjusza. Rekord w ilości dni z tak wysoką temperaturą padł w Hiszpanii, gdzie 30 stopniowy upał notowano przez 40 dni.

Redaktor: Kaja Karczeswska