Obecnie koralowce w Wielkiej Rafie Koralowej po raz kolejny ulegają procesowi bielenia. Naukowcy twierdzą, że niektóre regiony Rafy uległy już bezpowrotnemu zniszczeniu, ponieważ nie odżyły jeszcze po ostatnim bieleniu jakie miało miejsce w 2016 roku.

Zeszłoroczne zniszczenia dotknęły najbardziej północną część Rafy. W tym roku bielenie objęło natomiast najbardziej jej środkową część. Z badań naukowców z ARC Centre of Excellence for Coral Reef Studies wynika, że tylko południowa cześć Wielkiej Rafy Koralowej została nienaruszona w latach 2016 i 2017.

Bielenie koralowców związane jest z globalnym ociepleniem i wzrostem globalnych temperatur. Wielka Rafa Koralowa 4 razy ulegała znacznemu bieleniu – w latach 1998, 2002, 2016 oraz 2017. Bielenie nie musi oznaczać obumierania korali, jednak ich czas powrotu do stanu pierwotnego trwa około 10 lat. Zatem obecnie bielenie zachodzi zbyt szybko by mogło dojść do ich odnowy i straty w populacji koralowców są znaczne.

Dodatkowo sytuację Wielkiej Rafy Koralowej pogorszył tropikalny cyklon Debbie, który w marcu tego roku szalał w Australii i Oceanii niszcząc koralowce napotkane na swej drodze.

Profesor Terry Hughes dyrektor ARC Centre of Excellence for Coral Reef Studies, mówi, że największym nieprzyjacielem Rafy jest globalne ocieplenie. Wzrost globalnej temperatury powietrza doprowadził do 4 poważnych bieleń w ciągu zaledwie 19 lat. Każdy kolejny wzrost temperatury będzie intensyfikował te niekorzystne wydarzenia.

Źródło: iflscience.com

Redaktor: Magdalena Paczesna

« powrót