Ta "anomalia" to nic innego jak chmura kropelek wody lub kryształków lodu, a nazywa się ją smugą kondensacyjną. Powstaje ona za samolotem w momencie, kiedy na dużej wysokości para wodna z silników ulega skraplaniu. Dzieje się tak, gdyż para wodna ma wysoką temperaturę, a powietrze w wyższych warstwach atmosfery jest zimne. Obydwie te masy ulegają mieszaniu i w efekcie dochodzi do skraplania.

Przy tworzeniu smug kondensacyjnych istotna jest odpowiednio wysoka wilgotność powietrza w otoczeniu. Kiedy obserwujemy lecący samolot, a za nim żadnego śladu w postaci smugi, oznacza to, iż w powietrzu na danej wysokości nie ma wystarczającej ilości pary wodnej, potrzebnej do jej utworzenia. Jeśli w atmosferze jest sucho, to para wodna z silników samolotu szybko ulega rozproszeniu. Prowadzi to do tego, że smugi kondensacyjne nie powstaną. Bowiem to wilgotność powietrza na danej wysokości warunkuje, czy smuga ta się utworzy i jak długo będzie widoczna.

Źródło: Polska Agencja Prasowa

Redaktor: Katarzyna Gołembowska

« powrót

Meteopedia

Oscylacja południowa

(ENSO) opisuje cykl zjawisk El Niño – La Niña, normalnie kojarzonych z propagacją pomiędzy zachodnim i wschodnim tropikalnym Pacyfikiem, ale mających wpływ, poprzez telekonekcje, także z pogodą daleko na południe i na północ od równika.

Indeks oscylacji południowej (ang. Southern Oscillation Index, w skrócie SOI) jest wyliczany z różnic ciśnień atmosferycznych miesięcznych lub sezonowych pomiędzy wyspami Tahiti a Darwin (Australia).

Ujemny wskaźnik SOI wskazuje na występowanie El Niño, który ma wpływ na globalny klimat. El Niño powoduje wzrost ocieplenia centralnego i wschodniego Pacyfiku, zmniejszenie siły stałych wiatrów oceanicznych Atlantyku oraz spadek opadów we wschodniej i północnej Australii.

Dodatni wskaźnik SOI ma przeciwny wpływ niż ujemny wskaźnik SOI, dodatkowo wody centralnego i wschodniego Pacyfiku są chłodniejsze.

czytaj więcej »

Na skróty