Według nowych danych Światowej Organizacji Meteorologicznej i Programu Zmian Klimatu programu Copernicus, lipiec osiągnął, a może nawet pobił, rekord najgorętszego miesiąca od rozpoczęcia analiz.

Dane ukazują, że lipiec 2019 r. jest na równi i prawdopodobnie nieznacznie cieplejszy niż poprzedni najcieplejszy lipiec w 2016 r., który również był najcieplejszym miesiącem w historii.
Najnowsze dane są szczególnie znaczące, ponieważ lipiec 2016 r. miał miejsce podczas jednego z najsilniejszych zjawisk El Nino, które przyczyniają się do wzrostu globalnych temperatur. W przeciwieństwie do 2016 roku, 2019 nie był silnym El Nino.

Szacuje się, że lipiec był około 1,2 stopnia cieplejszy niż era przedindustrialna.

W ostatnim tygodniu na całym świecie zaobserwowano wyjątkowe upały, a szereg krajów europejskich odnotował rekordowe temperatury, które spowodowały zakłócenia w transporcie i infrastrukturze oraz negatywnie wpłynęły na zdrowie ludzi i środowisko. Gdy ciepło rozprzestrzeniało się na północ przez Skandynawię i w kierunku Grenlandii, przyspieszyło już ponadprzeciętną szybkość topnienia lodu.

Wysokie temperatury podsycały również aktywność pożarów w Arktyce, w tym na Grenlandii, Alasce i Syberii.

Ciepłe powietrze napłynęło z północnej Afryki i Hiszpanii, przez centralną Europę do Skandynawii, Norwegii, gdzie oprócz rekordowych temperatur w ciągu dnia, miały miejsce "noce tropikalne" z temperaturą powyżej 20 stopni.

Według sekretarza generalnego Petteri′ego Taalas lipiec ponownie napisał historię klimatu, z dziesiątkami nowych rekordów temperatury na poziomie lokalnym, krajowym i globalnym.

Źródło: //public.wmo.int

Redaktor: Patrycja Kruczyńska

« powrót